Playoffs: MKS Dąbrowa Górnicza vs. Stelmet Enea BC Zielona Góra
Faza playoff sezonu
2018/2019
MKS DĄBROWA GÓRNICZA vs. STELMET ENEA BC ZIELONA GÓRA
Terminarz
Mecz nr 1: piątek 3 maja godz. 20:00
Zielona Góra
Mecz nr 2: niedziela 5 maja godz.
12:40 Zielona Góra
Mecz nr 3: środa 8 maja godz. 17:45
Dąbrowa Górnicza
Mecz nr 4: piątek 10 maja godz. 20:00
Dąbrowa Górnicza
Mecz nr 5: poniedziałek 13 maja
Zielona Góra
Playoffy rozgrywane są do 3 zwycięstw, także rozegranie meczu
nr 4 i 5 jest uzależnione od wyników wcześniejszych spotkań.
Stelmet Enea BC Zielona Góra w rundzie zasadniczej zajął
ostatecznie 3 miejsce i do ostatniej kolejki rywalizował z Polskim Cukrem Toruń
o pozycję wicelidera. Jest to zespół, który w rywalizacji z MKS Dąbrowa
Górnicza bez wątpienia będzie stawiany w roli faworyta. Podczas rundy zasadniczej
koszykarze z Zielonej Góry dwukrotnie pokonali dąbrowian: 87:81 na własnym
parkiecie oraz 102:78 na wyjeździe (Stelmet to jedyny zespół z pierwszej piątki
ligi, którego w obecnym sezonie nie udało się pokonać zawodnikom MKS!) Zespół z
Zielonej Góry posiada prawdziwy arsenał jeżeli chodzi o możliwości gry
ofensywnej. Dość powiedzieć, iż są liderem rundy zasadniczej pod względem
skuteczności rzutów z gry – 52%!!, a także skuteczności rzutów za 2 pkt. –
59,6% (rzuty za 3 pkt wychodzą im również całkiem dobrze – 38,9%). Plasują się również na
pozycji wicelidera w klasyfikacji asyst – 22,6 na mecz (na pierwszym miejscu
znalazł się Anwil Włocławek z wynikiem – 23,8 na mecz). W spotkaniu z Hydro
Truck Radom z 29.12.18 r. uzyskali 32 asysty w meczu! Chcąc odpowiedzieć na
powyższe możliwości ofensywne Stelmetu drużyna MKS będzie zmuszona wspiąć się
na wyżyny swoich umiejętności gry w obronie, a przede wszystkim wykorzystać
swoje nie małe zdolności do przechwytów oraz gry blokiem. W rundzie zasadniczej
zespół z Dąbrowy Górniczej zajął III miejsce w klasyfikacji średniej liczby
przechwytów w meczu – 8,23 (wyprzedził ich tylko Anwil – 8,83 oraz King
Szczecin – 8,50) oraz najlepszy stosunek przechwytów do strat! (w meczu z Arką
Gdynia z dnia 03.03.19 r. odnotowali 12 przechwytów!) Ponadto dąbrowianie
zajęli pozycję wicelidera skutecznie wykonanych bloków w meczu ze średnią –
3,60 (I miejsce zajął Polski Cukier Toruń -
3,80). Największą liczbę bloków w jednym meczu udało się im uzyskać w
pojedynku z GTK Gliwice z 07.10.18 r. – 9!
ZESTAWIENIE STATYSTYCZNE ZESPOŁÓW
MKS DĄBROWA GÓRNCZA
|
VS.
|
STELMET ENEA BC ZIELONA GÓRA
|
83,4
|
śr. pkt.
|
90,2
|
55%
|
% za 2
|
59,6
|
34,7%
|
% za 3
|
38,9%
|
34
|
śr. zbiórki
|
36,37
|
15,8
|
śr. asysty
|
22,6
|
12,7
|
śr. straty
|
13,9
|
8,23
|
śr. przechwyty
|
7,80
|
3,60
|
śr. bloki
|
1,50
|
PRAWDOPODOBNE „PIERWSZE PIĄTKI”
Na pozycji nr 1 dojdzie do rywalizacji Adrisa De Leona z
Markelem Starksem i mam wrażenie, że będzie to najbardziej efektowny z
pojedynków! Bez wątpienia obu dżentelmenów można zaliczyć do ścisłej czołówki
wśród wszystkich zawodników EBL. Obaj notują średnio ok 5 asyst na mecz i w
dużej mierze odpowiadają za przebieg akcji ofensywnych swoich zespołów. Ponadto
notują ok. 13 pkt na mecz w sposób wydatny wspierając swoich kolegów również w
tym elemencie gry.
Na pozycji nr 2 po stronie zespołu MKS zdecydowałem postawić
się na Bena Richardsona, chociaż trener Winnicki może wyasygnować do gry
Mateusza Zębskiego. Mój wybór podyktowany był faktem, iż na przestrzeni całego
sezonu w moim odczuciu to właśnie Richardson miał większy wkład w końcowy
sukces, aczkolwiek należy również docenić mocną końcówkę sezonu w wykonaniu
Zębskiego. Na przeciw dąbrowskiego rzucającego obrońcy stanie
najprawdopodobniej Michał Sokołowski. Obaj panowie specjalizują się w
przechwytach, których w rundzie zasadniczej uzyskali odpowiednio: 44 Richardson
i 42 Sokołowski. Te wyniki plasują ich w ścisłej czołówce całej EBL. Richardson
zanotował średnio 9 pkt na mecz przy średniej 42,4% celnych rzutów z gry. (49
celnych trójek przy skuteczności 37,7%), natomiast Sokołowski uzyskał średnio
13,7 pkt na mecz przy średniej 56,3% celnych rzutów z gry (39 trójek przy
skuteczności 43,3%). Tak więc biorąc pod uwagę powyższe na tej pozycji należy
wskazać na przewagę Stelmetu.
Pozycja nr 3 Mathieu Wojciechowski (MKS) przeciwko
Przemysławowi Zamojskiemu (Stelmet). Umieszczenie Mathieu na tej pozycji jest
stosunkowo umowne ponieważ z powodzeniem mógłby zająć pozycję nr 4 zamieniając
się z Melvinem. Z kolei w przypadku Zamojskiego jego miejsce w pierwszej piątce
mógłby zająć Gabe DeVoe, ale postanowiłem jednak zaproponować Polaka na tej
pozycji 😊. Wojciechowski w rundzie zasadniczej uzyskał średnio 13,6 pkt na mecz
przy skuteczności rzutów za 2 pkt na poziomie 59,8%. Z kolei Zamojski odnotował
9,1 pkt na mecz przy średniej celnych rzutów za 2 pkt. na poziomie 63,5%, a
ponadto zaliczył 59 celnych trójek przy skuteczności 38,8%. Wojciechowski może
pochwalić się z kolei zdecydowanie lepszą średnią zebranych piłek na poziomie
5,9 na mecz (Zamojski – 2,9). Kolejnym elementem gry, w którym Mathieu uzyskuje
przewagę jest jego umiejętności generowania fauli wymuszonych – 4 na mecz!
(Zamojski zaledwie 1,3). Wobec powyższego na tej pozycji przewagę uzyskuje MKS.
Pozycja nr 4 to najmocniejszy punkt zespołu MKS. Cleveland
Melvin bez wątpienia zasłużył na tytuł MVP rundy
zasadniczej wśród wszystkich zawodników MKS Dąbrowa Górnicza. Dąbrowski
skrzydłowy uzyskał średnią pkt. na mecz 16,9 (07.01.19 r. w meczu przeciwko AZS
Koszalin zdobył 28 pkt!) przy skuteczności 48,4% celnych rzutów z gry. Ponadto
Melvin bardzo dobrze spisuje się w grze obronnej notując 5,4 zbiórki w obronie,
1,1 przechwytu oraz 1,5 bloku. W rundzie zasadniczej wykonał 46 bloków co uplasowało
go na trzecim miejscu spośród wszystkich zawodników EBL (I miejsce zajął Adam
Kemp – 51, a drugi był Cheikh Mbodj – 48). Na przeciw Melvina w drużynie
Stelmetu najprawdopodobniej stanie Zeljko Sakic. Ten silny skrzydłowy w rundzie
zasadniczej notował średnio 9,5 pkt. na mecz przy skuteczności na poziomie
48,1%. Średnia zbiórek Sakica to 3,9 w obronie oraz 1 w ataku. Przechwyty i
bloki w wykonaniu Sakica należą do prawdziwej rzadkości, odpowiednio notuje ich
0,6 i 0,1 na mecz. Umiejętności i postawa na boisku Melvina powoduje, iż MKS
uzyskuje przewagę na tej pozycji.
Pozycja nr 5 to z kolei niewątpliwie słaby punkt dąbrowskiej
drużyny, która po odejściu Łukasiaka nie dysponuje żadnym klasycznym środkowym.
Obowiązki na tej pozycji nie jako z konieczności pełni Michał Gabiński (nominalny
silny skrzydłowy). Na przestrzeni rundy zasadniczej nie odnotował zbyt imponujących
statystyk (Średnie na mecz: 4,9 pkt., 2,9 zbiórki, 0,7 przechwytów, 0,3 bloków)
jednak w akcjach przygotowanych przez trenera Winnickiego wielokrotnie pełnił
bardzo użyteczną rolę w zespole (patrz: https://koszykowka-okiem-fana.blogspot.com/p/playbook.html).
W zespole Stelmetu na pozycji centra najprawdopodobniej wystąpi Adam Hrycaniuk.
To bardzo doświadczony polski środkowy, który już z „nie jednego pieca jadł
chleb”. Na boisku pełni ważną rolę wykorzystując swój spokój i opanowanie. W
rundzie zasadniczej uzyskał statystyki na poziomie średnich wartości w meczu:
7,7 pkt., 5,3 zbiórki, 0,4 przechwytów oraz 0,1 bloków. Co jednak bardziej
istotne podczas jego pobytu w rundzie zasadniczej na boisku zespól z Zielonej
Góry uzyskał bilans +/- na poziomie 211! Na tej pozycji należy odnotować przewagę dla
Stelmetu.
Podsumowując zestawienie „pierwszych piątek” obu zespołów,
posługując się terminologią rodem z ringu bokserskiego, należy ogłosić remis ze
wskazaniem dla drużyny Stelmetu Enea BC Zielona Góra.
Gdy do powyższego z kolei dodamy potencjał ławki rezerwowych
przewaga Stelmetu tylko wzrasta… Wśród zmienników możemy odnaleźć chociażby
takie nazwiska jak: Gabe DeVoe, Quinton Hosley, Łukasz Koszarek, Thomas Kelati czy
też Darko Planinic. Jak więc widać zielonogórzanie posiadają przynajmniej dwóch
wartościowych graczy na każdej pozycji. Takiego komfortu nie ma trener Winnicki,
który wśród krótkiej ławki rezerwowych MKS nie posiada tak doskonałych
zmienników. Do wyróżniających się postaci można zaliczyć Mateusza Zębskiego,
który miał bardzo udaną końcówkę sezonu oraz Denga Denga. Jednak forma
australijskiego skrzydłowego w dalszym ciągu pozostaje zagadką. W dotychczasowych
meczach pokazał, iż okresy bardzo dobrej gry przeplata seriami nieudanych
akcji.
Komentarze
Prześlij komentarz